Monday, 11 October 2010

Samochodzik

Takie falloutowo postnuklearne wariacje:

Sunday, 10 October 2010

Monday, 4 October 2010

Postacie

Papier nadal kiepski...




Sunday, 26 September 2010

Małe moleskinowe martwe

Spędzam nad nimi mniej więcej godzinę, farby to biały czarny i żółty.
Takie ćwiczenie kontroli ekspozycji/światła, w małym moleskinie 15x10 cm.
Na początku akrylami, 3 obrazki na początku są olejnymi.


Saturday, 25 September 2010

Szkice cienkopisowe

Cienkopis (ewentualnie na koniec podcieniowane ołówkiem).
Cienkopis (albo gel-pen) dlatego coby wyobrazić sobie obiekt i musieć narysować poprawnie od razu, bez podszkiców i wycierania jak to z ołówkiem bywa.
Rysuję to w trakcie przestojów w pracy, jeden obiekt zajmuje jakieś 10-15 minut, staram się rysować rzeczy zbliżone tematycznie.

ule:

śmieci:

siedziska drewniane:

korytka:

trumienki:

bunkry:
"stalkerowe" różności:


Sunday, 5 September 2010

Szkice ołówkowe

Od pewnego czasu rysuję różne przedmioty pod kątem podejścia szkicowo-szybkościowo-designerskiego.
Jak robiłem przy Wiedźminie jako freelancer nagle okazało się że ja, (student ASP jakby nie było) mam większe problemy z narysowaniem szafki czy młotka niż np. goście z Architektury.
Taka mała porażka to była:)
Więc teraz rysuję kilka wersji jednego przedmiotu, jak najszybciej/najbardziej ekonomiczniej - taki "prodakszyn koncept art".
Jakiś czas temu przerzuciłem się z ołówka na cienkopisy, wrzucę pracki wkrótce.

Troszkę uli:



I lampki:

Ambulans

Następny samochodzik, chyba coraz lepiej mi z nimi idzie (a przynajmniej szybciej).
Koła (perspektywa) są nadal problemem.


Thursday, 2 September 2010

Thursday, 12 August 2010

Drwal

Drwal sobie mieszka w domku który zamieściłem jakiś czas temu:)
Pierwsze podrygi jakiegoś tła przy postaci.
Nieskończony obrazek, ale wrzucam przed wakacjami żeby sobie powisiał.




Wednesday, 11 August 2010

Golasy

Ostatnie w tym semestrze, niestety na zajęciach za które słono płacę został tylko kijowy, najtańszy papier przypominający fakturą utwardzony papier toaletowy z makulatury (taki strasznie drapiący:)
Więc i rysowanie na tym ucierpiało. A rysować się dało tylko sangwiną.


Sunday, 8 August 2010

Samochodzik

Pierwsze koty za płoty jeśli chodzi o rysowanie mechanicznych rzeczy/samochodów. Po roku rysowania kółek, sześcianów, lini prostych i elips w miarę swobodnie można już sobie rzeźbić te samochodziki czy domki (aczkolwiek szkic do tego był mały i brzydki, a sam "projekt" niezbyt odkrywczy).
Tutaj parę przykładów cwiczeń (pewnie ze 2 tysiące kartek i kilkanaście długopisów na to poszło). Przydają się sterty nieudanych wydruków leżących obok drukarki:

Sunday, 6 June 2010

Sunday, 30 May 2010

Rysunki postaci:


Luźne koncepty


A to domek dla drwala - w ramach pomocy im: http://blackicetales.com/