Pierwsze podrygi jakiegoś tła przy postaci.
Nieskończony obrazek, ale wrzucam przed wakacjami żeby sobie powisiał.

Pierwsze koty za płoty jeśli chodzi o rysowanie mechanicznych rzeczy/samochodów. Po roku rysowania kółek, sześcianów, lini prostych i elips w miarę swobodnie można już sobie rzeźbić te samochodziki czy domki (aczkolwiek szkic do tego był mały i brzydki, a sam "projekt" niezbyt odkrywczy).